
Kraków – co zwiedzić w Mieście Królów? Zapraszam na przewodnik z przymróżeniem oka 😉 .
Kraków. Niegdyś stolica Polski (ból dupy prawie każdego Krakowiaka), której miano odebrał Zygmunt III Waza pakując manatki i przenosząc się do Warszawy, według umownej daty, w 1596 roku. Ponoć bliżej miał stamtąd do ojca, szwedzkiego króla – Jana III Wazy (a raczej jego korony). Miasto słynie z powiedzenia „wychodzę na pole” (tłumacząc na nasz język: wychodzę na dwór ) oraz z legend, chociażby o smoku „Siarze” Wawelskim, wieżach kościoła Mariackiego (takie tam odniesienie do Abla i Kaina) i trębaczu, który zginął ugodzony przez Tatara w trakcie odgrywania hejnału (dlatego po dziś dzień jest przerywany). Całkiem spoko ten Kraków, dopóki nie powiesz, że pochodzisz z Warszawy lub kibicujesz wrogiemu klubowi piłkarskiemu. Mówi się, że Warszawa ma Pragę Północ, Łódź ma Łódź, a Krakusy mają Nową Hutę. Atrakcją dzielnicy może być bieg z/za maczetą. Nie polecam. Za to polecam krakowskiego bajgla. I następujące atrakcje.
Kraków – co zwiedzić w mieście Królów. Atrakcje
Rynek Główny Kraków
Trochę wali końskim łajnem i lepiej modlić się, żeby nikt nie karmił gołębi środkiem przeczyszczającym, a poza tym to naprawdę ładne miejsce! W Sukiennicach zaopatrzycie się w souveniry, np. taki zarąbisty wianek na głowę. Chłopaki gwizdać będą, gwarantuję! Jest tam również słynny kościół Mariacki, z którego rozbrzmiewa wzruszający hejnał. Jak jest w środku- nie wiem. Profilaktycznie nie wchodziłam. W pobliżu wieży ratuszowej znajduje się rzeźba wykonana przez niejakiego Igora Mitoraja, zwana „Eros bendato”.
Zamek Królewski na Wawelu
No wiadomo, że skoro miasto królów, to i chata musi być zacna! Nie za wielki ten zamek 😉 , ale trochę atrakcji posiada, np.: wystawy, muzeum, komnaty królewskie, katedrę Wawelską, a w niej dzwon Zygmunta (można, a nawet trzeba pomacać!) oraz krypty m.in: króla Stefana Batorego, króla Jana III Sobieskiego, króla prezydenta Jarosława Kaczyńskiego wraz z małżonką, Marią.
Smocza jama
Rezydencja samego Smoka Wawelskiego, który zionie ogniem, jak wyślesz odpowiedniego sms`a 😉 A tak całkiem serio, to wiecie, że ta tak zwana „smocza jama” była niczym innym, jak królewską ubikacją? Przyznajcie, że to najdroższe odwiedziny w jakimkolwiek kiblu w Waszym życiu 🙂 A skoro już jesteście u smoka, to nie zapomnijcie wytargać go za ogon. Tak na szczęście 😉
Dziedziniec Uniwersytetu Jagiellońskiego
Uroczy zakątek, gdzie możecie odpocząć słuchając cudownych wrzasków najmłodszego pokolenia biegającego wokół studni lub utworu Jana z Lublina z XVI wieku oraz pieśń akademicką Gaudeamus Igitur. Wtedy też z zegara wychodzą figury, przedstawiające : pedela UJ, królową Jadwigę, króla Władysława Jagiełłę, Jana z Kęt, Hugona Kołłątaja oraz Stanisława ze Skarbimierza .
Brama Floriańska
Średniowieczna brama z basztą, na którą popatrzeć możecie np. z pobliskiego MC`donalda 😉 a obok galeria obrazów, funkcjonująca nieprzerwanie od 1979 roku- prawdziwe arcydzieła!
Kraków – Atrakcje poza Rynkiem Głównym
Kazimierz w Krakowie
Miasto w mieście, skupisko Żydów, gdzie osiedlił ich sam Jan Olbracht, z powodów, lekko mówiąc, polityczno-ekonomicznych. Dosadnie określać nie będę, ale jacy Żydzi byli/są i skąd wzięła się „lichwa”, raczej każdy szanujący swój portfel człowiek wie 😉 Na Kazimierzu pełno jest knajp, restauracji, pubów. Polecam spróbować zajebistą zapiekankę na placu Nowym.
Kładka Ojca Bernatka
Znana jako most miłości, gdzie zakochani wieszają kłódki, a sprytne Halinki i Janusze zarabiają na Waszym uczuciu siedząc nieopodal i sprzedając gadżety 🙂
Tęczowe schody na Podgórzu
Żaden symbol homoseksualistów, natomiast (kiedyś) kolorowe schody z cytatami wybitnych ludzi! Trochę im się wyblakło, lecz nie dziwota, bo jak nie opady, to stada turystów.
Zakrzówek
Czyli tak zwany przeze mnie Tajemniczy Ogród w Krakowie. Świetne miejsce, w sam raz na spędy towarzyskie czy romantyczne. Widoki jak w południowych krajach (można na chwilę się zapomnieć 😉 )
Kraków – Informacje Praktyczne
Nocleg w Krakowie
Gdzie zjeść w Krakowie?
- Zapiekanki na Placu Nowym
- Kiełbaski z Niebieskiej Nyski
- Kuchnia u Babci Maliny
- La Grande Mamma
- Glonojad
Kraków co zwiedzić – podsumowanie
I to byłoby na tyle jeśli chodzi o Kraków i atrakcje. Mam nadzieję, że subiektywny przewodnik z jajem podobał się Wam i nikogo nie uraził. Pamiętajcie, trzeba mieć trochę dystansu do siebie oraz do świata 🙂
Hahahah. To się ubawiłam. Świetnie napisane. Gratuluję dystansu.
Pozdrawiam.
Ciesze sie, ze Cie rozbawilam 🙂 dziekuje za komentarz i cieplo pozdrawiam 🙂
Śmiesznie napisane 🙂 Ostatnio odwiedziłem Kraków i większość obowiązkowych przystanków zaliczona. Abstrahując od maczet, to Kraków jest jednym z niewielu miast w Polsce, w których mógłbym zamieszkać.
Kazde miasto ma cos swojego 😉 ale to prawda, Kraków jest miejscem w którym zycie mogłoby płynąć wyjątkowo..bo to wyjątkowe miasto 🙂 dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam !
Zabawnie, ale jest jedno ale 🙂 Toaletę Król miał z drugiej strony zamku … więc w Smoczej Jamie chyba jednak nie było wychodka 😉
Witaj,
a to bardzo ciekawe co piszesz, bo nam przewodnik mówił co innego… Ale sprawdzę jeszcze u źródła! Dziękuję 🙂 i pozdrawiam!