
Przed nami podsumowanie wyjazdu, czyli jak zorganizowałam podróż na Mauritius na własną rękę. Zapraszam! 🙂
Od początku zeszłego roku zakładałam dwie rzeczy: po pierwsze, że 2 tygodniowy urlop wezmę późną jesienią, a po drugie, że poszukam miejsca, gdzie będzie ciepło. Dlaczego wybór padł akurat na Mauritius? Był to czysty przypadek. Po prostu pewnego dnia, przy okazji zakładania wstępnych planów wyjazdowych, z ciekawości wpisałam w Google hasło Mauritius. W miarę zdobywania informacji na temat tego miejsca, utwierdzaliśmy się ze znajomymi w przekonaniu, że to właśnie tam chcemy pojechać. Wiele rzeczy przemawiało za, czyli: egzotyczny kierunek, pogoda, brak wymaganych szczepień, brak wymaganej wizy, w miarę przystępne ceny. Bilety, podobnie jak rok temu, kupiliśmy w lipcu przez biuro. Urlop rozpoczęliśmy 6 listopada, a skończyliśmy 21, tego samego miesiąca.
GDZIE ZNAJDUJE SIĘ MAURITIUS?
Mauritius (nazwa od imienia księcia Maurice z Nassau) to państwo znajdujące się w południowo-zachodniej części Oceanu Indyjskiego, ok. 900 km na wschód od Madagaskaru. Wyspa została odkryta przez Portugalczyków w 1512 roku, a skolonizowana przez Holendrów w 1638 roku. Następnie w XVIII wieku Mauritius stał się własnością Francuzów, a ostatecznie w 1810 wpadł w ręce Brytyjczyków, którzy znieśli tu niewolnictwo. 1992 to data, kiedy kraj ten stał się republiką.
MAURITIUS NA WŁASNĄ RĘKĘ – INFORMACJE OGÓLNE
MAURITIUS – JAK DOLECIEĆ I CZAS LOTU
Lecieliśmy liniami KLM, trasa: Warszawa-Amsterdam (2h), a po 2h oczekiwań Amsterdam- Port Louis (11,5 h). Łącznie podróż trwała ok. 16 h.
KIEDY LECIEĆ NA MAURITIUS?
W listopadzie na Mauritiusie zaczyna się lato, a lato to pora deszczowa. Dlatego też na wyspę najlepiej lecieć od czerwca do końca października.
WALUTA NA MAURITIUSIE
Walutą na wyspie jest rupia maurytyjska, którą otrzymamy na miejscu. Według nas najlepiej wymieniać z Euro, w punktach Shibani (można się targować).
GDZIE SIĘ ZATRZYMAĆ NA MAURITIUSIE?
Mieszkaliśmy w miejscowości Flic en Flac, w apartamencie Bel appartement dans un parc fleuri znalezionym przez stronę Booking. Co do cen, całość wyszła po 680 zł od łebka (4 osoby) za 16 dni. Polecamy to miejsce, jest ono naprawdę dobrą bazą wypadową.
MIESZKAŃCY MAURITIUSA
Kiedy wspominam tubylców z Mauritiusa, to mam przed oczami serdecznych ludzi, którzy z uśmiechem na ustach machali i pozdrawiali mnie. W przeciwieństwie do Balijczyków, nie byli tak interesowni oraz namolni, a co więcej wydaje mi się, że darzyli większym szacunkiem zwierzęta.
MAURITIUS – ISTOTNE INFORMACJE
CENY NA MAURITIUSIE
Bardzo porównywalne do tych w Polsce, przykładowo:
- (najtańszy) magnes na lodówkę 10 zł
- street food (np.: samosy 12zł, fish&chips 18 zł)
- alkohol: rum od 22 zł, piwo ok. 6 zł
- jajka (6 sztuk) 4,50 zł
- paliwo 4,60
- prywatny rejs (7h, a w tym: obserwowanie i pływanie z delfinami, snurkowanie[ze sprzętem] oraz grill na bezludnej wyspie) 400 zł za osobę
JEDZENIE NA MAURITIUSIE
Kuchnia maurytyjska to głównie dania hinduskie oraz kreolskie- obie smaczne, wyraziste i wyborne. Koniecznie spróbujcie deseru kreolskiego (z banana) oraz ryb (szeroki wybór, np.: okoń morski, captain fish, miecznik). Bardzo dobre są też street food- ja ani razu nie miałam żadnych sensacji żołądkowych, ale może dzięki temu, że każdy wieczór kończyłam kieliszkiem wódki :-P. W każdym razie, ceny dań w restauracjach wahają się od 20-60 zł, gdzie za ryby zapłacimy od 40 zł w górę, jednakże muszę przyznać, że warte są swojej ceny!Śniadania i kolacje organizowaliśmy we własnym zakresie, natomiast obiady jadaliśmy w restauracjach lub punktach szybkiej obsługi.
JAK SIĘ PORUSZAĆ PO MAURITIUSIE – WYPOŻYCZALNIA AUT, SKUTERÓW I TRANSPORT NA WYSPIE MAURITIUS
Na miejscu wypożyczyliśmy skutery (50 zł za dobę+kaucja 400 zł), na których zwiedzaliśmy pobliskie plaże (np.: Tamarin, Le Morne Brabant), a na dalsze wycieczki wynajęliśmy samochód (100 zł za dobę+kaucja 1500 zł). Tylko dwa razy korzystaliśmy z transportu publicznego (za 4 osoby zapłaciliśmy 15 zł w jedną stronę) i muszę przyznać, że było to ciekawe doświadczenie 🙂 .
MAURITIUS – INFORMACJE DODATKOWE
CO ZOBACZYĆ NA MAURITIUSIE?
Jeśli chcecie wiedzieć, co warto zobaczyć na Mauritiusie, to odsyłam Was do osobnej notatki na ten temat: Atrakcje na Mauritiusie
UBRANIA
Oprócz standardowych ubrań letnich, warto wziąć ze sobą wygodne buty do chodzenia (np.: gdybyście chcieli wybrać się na wycieczkę na 7 kaskad, na górę Brabant lub do Parku Narodowego) oraz specjalne obuwie do wody. Te ostatnie kupicie na miejscu za około 20 zł w markecie. Pamiętajcie o środkach przeciw komarom !!!
MAURITIUS NA WŁASNĄ RĘKĘ – CZYLI CO WARTO…
SPRÓBOWAĆ BĘDĄC NA MAURITIUSIE
- Potraw! Zwłaszcza dania kuchni kreolskiej, ryby, desery
- Wycieczki na skuterze
- Herbaty waniliowej
- Rumu
- Prywatnego rejsu (delfiny, rafy koralowe, bezludna wyspa)
CIEKAWOSTKI
- Symbolem Mauritiusa jest ptak Dodo, który wyginął w XVII wieku
- Językiem urzędowym jest angielski, jednak na co dzień używa się języka kreolskiego
- Palmy nie są naturalną roślinnością kraju
- Początkowo Mauritius był wyspą niezamieszkaną. Pierwszymi osadnikami były…niewolnice z Mozambiku, zwiezione przez Francuzów, a następnie wykorzystywane m.in.: seksualnie.
- Niepotrzebna jest wiza, jeśli nie będziemy przebywać tam powyżej 90 dni
- Nie trzeba się szczepić (*szczepienia są zalecane, lecz nieobowiązkowe)
- Do wody najlepiej wchodzić w obuwiu ochronnym, ze względu na jadowite ślimaki oraz jeżowce
- Niemalże całą wyspę otaczają rafy koralowe
Mam nadzieję, że informacje, które tu umieściłam, przydadzą Wam się przy planowaniu wyjazdu w te afrykańskie rejony. Gdybyście jednak mieli pytania lub poczucie, że zawarte tu wzmianki są niewystarczające, dajcie znać. Chętnie odpowiem na Wasze pytania 🙂 .
A na koniec filmiki mojego autorstwa zmontowane w klip przez Michała Wojtanowskiego. Enjoy 🙂
Jeśli spodobał Ci się mój post i chcesz mnie docenić, to zostaw komentarz lub polub mój profil na Facebooku i/lub na Instagramie. Dziękuję
Więcej ciekawych artykułów o Mauritiusie znajdziesz tu.
W tym roku dłuższy urlop też kroi nam się dopiero w listopadzie. Rozważam Zanzibar i Kubę, ale widzę, że Mauritius też warto rozważyć. Mogę zapytać ile zapłaciliście za bilety lotnicze i ile wcześniej je rezerwowaliście?
Hej Sylwia 🙂 jasne! za bilety zapłaciliśmy ok 2,500 zł (na Wakacyjnych Piratach można trafić od 1500 zł), a kupowaliśmy je w lipcu.
Masz bardzo fajne kierunki na oku 🙂 Z Mauritiusem dobrze się zastanów, bo jak sama widzisz, w listopadzie pogoda strzela fochy 🙁 chyba, że akurat ja miałam pecha..
Bilety na Zanzibar zaklepane 🙂 Listopad to co prawda końcówka pory deszczowej, ale wierzę, że pogoda nie będzie zbyt kapryśna 😉
Sylwia, super !! 🙂 juz sie nie moge doczekac Twojej relacji no i zazdroszcze (tak pozytywnie!), ze masz juz plany!
My bardzo często wyjeżdżamy w listopadzie 🙂 Może kiedyś i tam dotrzemy 🙂 super foty!
Witaj Asiu, serdecznie polecam Mauritius 🙂
Ta droga z palmami wygląda świetnie!
Tak, bardzo klimatyczna, aczkolwiek szkoda, że słońce strzeliło wtedy focha 🙁 byłoby jeszcze piękniej! Pozdrawiam 🙂
Świetne informacje, ja właśnie kupiłam lot na majówkę. I szukam noclegu gdzieś blisko ładnej plaży. Oczywiście wynajmiemy samochód, żeby pojeździć po innych plażach i pozwiedzać. Jak ogarnialiście śniadania (nie ma problemu z zakupami?). Chcemy zasmakować lokalnego jedzenia :). Czekam na info i dziękuję
Aga
Witaj Aga 🙂 Z tych plaż, które widziałam, to zdecydowanie Blue Bay i Le Morne- przy czym Le Morne wydaje się bardziej egzotyczna. Śniadania ogarnialiśmy we własnym zakresie, tj. niedaleko naszego apartamentu był sklep SPAR i to tam zaopatrywaliśmy się w pieczywo, jajka, warzywa, owoce. Nie ma absolutnie żadnego problemu z zakupami- ceny podobne do polskich. Natomiast jeśli chodzi o lokalne jedzenie, to każdego dnia chodziliśmy do restauracji i głównie żywiliśmy się rybami, bo były bardzo smaczne! Kuchnia kreolska też jest ciekawa- to taki specyficzny sos, w którym robi się dane danie- warto spróbować.
Gdybyś miała więcej pytań, śmiało pisz 🙂
Hej:) Planuje wyjazd na Mauritius pod koniec lipca 🙂 Mam pytanko. Czy na lotnisku wymagany jest jakiś dokument rezerwacji hotelu na przynajmniej 1-szą noc i wwóz wystarczającej ilości dewiz do utryzmania w czasie pobytu ( 100USD/ dziennie) – takie coś wyczytałam w katalogu RAINBOW) czy są jakieś opłaty klimatyczne itp? Pytam bo to moj pierwszy wyjazd na własną rękę i trochę się czuję zagubiona. Z góry wielkie dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
Cześć Iza 🙂 Miło mi, że tu jesteś!
My w samolocie dostaliśmy specjalne arkusze, które musieliśmy uzupełnić właśnie m.in.: o dane hotelu, w którym się zatrzymujemy, długość pobytu, czym się zajmujemy w życiu codziennym, przebyte choroby itd.
Na lotnisku pan zadał nam ze 2, 3 pytania w stylu po co przyjechaliśmy, na jak długo i gdzie się zatrzymamy. Nie musieliśmy nigdzie pisać ani wspominać o kwocie pieniędzy, którą posiadamy. Jesli chodzi opłaty klimatyczne- nie pamiętam niestety, ale zaryzykowałabym stwierdzenie, że ten podatek pobierany jest wszędzie.. Na pewno musieliśmy dopłacić za sprzątanie pokoju na koniec wyjazdu-ale to powinno być uwzględnione w opisie obiektu, w którym będziesz przebywać. Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania, zapraszam 🙂
P.s- co do tego zagubienia- to bardzo naturalne uczucie i zawsze jest jakiś stres z tyłu głowy, ale mogę Cię zapewnić ze swojego doświadczenia, że Mauritius jest bardzo bezpieczną wyspą, ludzie są bardzo mili, nie sa nachalni ani nie wspominam ich jako takich, którzy za każdą pomoc chcieli coś w zamian.
Witam, mam pytanie o skutery, jakie są zasady wypożyczenia np dokumenty oraz czy wypożyczalnie są na każdym „rogu” czy raczej trzeba szukać?
i jeszcze, czy zasięg internetu obejmuje całą wyspę czy są dziury?
czy na miejscu da się znaleźć hotel/kwaterę, raczej z tych tańszych czy lepiej bukować wcześniej na cały pobyt?
Cześć Paweł!
-Zasady wypożyczenia skuterów we Flic en Flac (w moim przypadku): prawo jazdy, skan dokumentu tożsamości, adres noclegu oraz kaucja zwrotna.
-We Flic en Flac było kilka punktów, gdzie można było wynająć skuter.
-Z internetu korzystałam tylko w apartamencie-tam miałam stały dostęp, dzięki wi-fi.
-Nocleg bukowałam wcześniej, przez stronę booking.com. Myślę, że raczej powinno się mieć coś wcześniej zarezerwowanego, ponieważ w samolocie dostaniesz formularz, w którym musisz uzupełnić miejsce pobytu. Później pytają też o to już na miejscu, na lotnisku.
Dzięki za info, co do kwater, to myślałem o bukowaniu na pierwsze kilka dnia a na późniejsze już na miejscu. Pytanie jest, czy jest duzo wolnych kwater i czy są one tańsze przy kontakcie bezpośrednim czy przez bookinga?
Wydaje mi się, że w bezpośrednim kontakcie może być taniej. A co do pytania o to, czy może być dużo wolnych kwater, to jest mi ciężko powiedzieć- wszystko zależy od sezonu, jaki panuje na Mauritiusie. Zawsze możesz orientacyjnie zobaczyć na booking.com (wpisując odpowiednie daty) jak w danym okresie jest z dostępem.
Witaj, jak dotrzeć do siedmiu wodospadów? Do jakiego miejsca dojechać i jak dojść, żeby wbić się na szlak? Jestem na Mauritiusie i chciałabym je zobaczyć.
Cześć, GPS : -20.344805, 57.466867- na Tamarind Falls. Szlak znajduje się na przeciwko hinduskiej świątyni- zapytasz, to każdy pokaże Ci drogę- zaczniesz od najwyższego wodospadu i będziesz iść w dół. Więcej
o wodospadzie przeczytasz tu: https://voyaga.pl/wodospady-na-mauritiusie/ . Pozdrawiam!
Hej 🙂 lecimy na Mauritius we wrześniu. Ale zastanawiamy się ile wziąć pieniędzy aby tam przeżyć , oczywiście nie wliczając w to noclegu. Chodzi mi aby starczyło na jedzenie , jakieś atrakcje paliwo bo zamierzamy wynająć samochód. Tak aby nie musieć odmawiać sobie wieku rzeczy ale też oczywiście z umiarem 🙂 ile np wy wydaliście lub wzięliście rupii. A i jeszcze mam pytanie odnośnie nurkowania. Czy trzeba mieć kurs i certificat?.
Cześć Ola,
dość trudne pytanie 🙂 ponieważ wydatki to bardzo indywidualna kwestia… Ale powiem Ci jak to u nas było: my, śniadania oraz kolacje, robiliśmy we własnym zakresie (wzięliśmy konserwy z Polski itd.), natomiast na obiady chodziliśmy codziennie do restauracji, i był to wydatek rzędu 20-60zł (w zależności czy wegetariańskie, mięso lub ryba). Wiadomo, na „mieście” złapało się też piwko, sok, frytki itd., ale to nie były duże sumy.
Co do atrakcji, to płatne są wstępy do: Parku Narodowego (Rezerwat 7 Kolorów Ziemi), ogrodu botanicznego, parku linowego, ZOO itd.
Jeśli chodzi o samochód, to tak jak wspominałam w notatce: zapłaciliśmy 1500 zł kaucji, a za dobę 100 zł, przy czym auta nie braliśmy na cały okres pobytu, a na 3-4 dni.
Ponad to, korzystaliśmy także z wypożyczalni skuterów, gdzie dobra kosztowała 50 zł, a kaucja wyniosła 400 zł.
Co do nurkowania, to niestety nie jestem Ci w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ ja nie korzystałam z tej aktywności. Niemniej podejrzewam, że nie trzeba mieć certyfikatu, a jedynie pewność co do stanu zdrowia (ciśnienie, zatoki, serce).
Nie pamiętam już niestety ile miałam wtedy ze sobą pieniędzy, ale warto żebyś wiedziała, że na Mauritiusie ceny są bardzo podobne do polskich, wejście na plaże jest bezpłatne, a ze wszystkich atrakcji, z których korzystałam, prywatny rejs był najdroższy.
Pozdrawiam 🙂
Hej 🙂 ja tak tylko gwoli uściślenia, że wiza potrzebna jest przy pobycie powyzej 90 dni 🙂 Trochę się zestresowalam tymi 30 dniami 😀
Dziękuję za informację (dodana)! Od 2017 pewnie się dużo już zmieniło 🙂 Pozdrawiam!