Myheritage DNA test – opinia i moje pochodzenie etniczne

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym skąd pochodzą Wasi przodkowie? Jaka płynie w Waszych żyłach krew? Ja tak i dlatego wykonałam Myheritage DNA test, dzięki któremu odkryłam swoje etniczne pochodzenie. W niniejszej notatce opiszę na czym polega takie badanie, gdzie można kupić pakiet oraz ile kosztuje. Ponadto, przedstawię Wam moje wyniki. Zapraszam!

Myheritage DNA test – pakiet i badanie

Test otrzymałam w ramach prezentu gwiazdkowego od mojego brata, a wykonałam niespełna 2 miesiące później. Po prostu pewnego popołudnia usiadłam, rozpakowałam pakiet, w którym znajdowały się następujące rzeczy:

  • Instrukcja
  • Koperta zwrotna
  • Plasterek
  • 2 patyczki
  • 2 probówki

Zanim przystąpimy do testu, najpierw musimy zarejestrować (kto nie ma)/zalogować się (kto posiada) na konto MyHeritage, aby aktywować swój pakiet (wszystko jest opisane w instrukcji). Potem przechodzimy do pobrania wymazu z jamy ustnej z wewnętrznych stron policzków (po jednym patyczku na stronę), a następnie patyczki z materiałem genetycznym umieszczamy w probówkach. Na koniec nasze testy umieszczamy w kopercie zwrotnej i od razu możemy ją wrzucić do skrzynki pocztowej. Ja, żeby przyśpieszyć cały proces, dokupiłam znaczek. Na wyniki czekałam miesiąc (14.02.2020-16.03.2020).

Ile to kosztuje?

Generalnie test kosztuje 79 euro, jednak czasami można natknąć się na promocję i zamówić pakiet za 59 euro.

Kim jestem?

Mój brat zrobił sobie MyHeritage DNA test dużo wcześniej, w związku z czym mniej więcej obstawiałam czego mogę się spodziewać. Koniec końców byłam jednak zaskoczona! Otóż Jackowi wyszły następujące grupy etniczne:

  • 59.7% Bałt
  • 23.2% Europejczyk z Europy Wschodniej
  • 17.1% Bałkańczyk

a mnie:

  • 51.7% Europejka z Europy Wschodniej
  • 20.4% Bałtka
  • 13.9% Bałkanka
  • 9.0% Skandynawka
  • 5% Irlandka, Szkotka i Walijka

Według testu jestem czystej krwi Europejką, miksem kilku grup etnicznych ze Starego Kontynentu, lecz ze zdecydowaną przewagą wschodnich akcentów, co mnie nieco dziwi. Otóż byłam pewna, że w przeciwieństwie do mojego brata, będę miała przodujący wynik domieszki bałkańskiej. Dlaczego? Dlatego, ponieważ mam czarne kręcone włosy i ciemne zielone oczy, a to chyba dość mocno charakterystyczne cechy dla tamtejszych ludów, prawda?

Jednakże, największym zaskoczeniem jest płynąca w moich żyłach skandynawska i irlandzko-szkocko-walijska krew. Tego się kompletnie nie spodziewałam, więc teraz będę się mocno głowić z której linii (czy po matce czy po ojcu) przyszły te geny 😉 . W każdym razie przynajmniej już wiem skąd miałam takie ogromne ciągoty do Norwegii 😀 .

Natomiast jakość mojego podobieństwa do Jacka wygląda następująco:

  • 36,4% (2 577,3 cM)Wspólne DNA
  • 38Wspólne segmenty
  • 214,2‎ cM

(cokolwiek to znaczy….).

Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć, na ile te testy są rzetelne, ponieważ nie mam zbyt dużej wiedzy o mojej rodzinie. Jedyne co mogę dodać, to tyle, że uważam, że ja i mój brat zdecydowanie odziedziczyliśmy „urodę” po rodzinie naszego ojca. A co Wy sądzicie o takim teście i czy poddalibyście się jemu? Dajcie koniecznie znać!

Summary
product image
Author Rating
1star1star1star1stargray
Aggregate Rating
4.5 based on 3 votes
Brand Name
Myheritage DNA
Product Name
Myheritage DNA test

Komentarze do “Myheritage DNA test – opinia i moje pochodzenie etniczne”

    1. Michał Augustyniak

      Są wyniki.
      Tego się spodziewałem. U wnuka zabrakło grupy etnicznej z terenów Grecji (a jest 1/2 grekiem z Krety). Podejrzewam, że jest to spowodowane małą ilością osób zajmujących się genealogią a tym bardziej badaniami DNA.
      Mimo to fajna zabawa.

      Michał

      Odpowiedz
    1. Voyaga Autor

      Mamy tych samych rodziców i nie mamy innych przodków – to, co różni mnie od brata, to dodatkowe u mnie grupy etniczne, czyli skandynawska i irlandzko-szkocko-walijska. Poza tym mamy identyczne wyniki (Europejczyk ze Wschodniej Europy, Bałt, Bałkańczyk), tylko o różnym procencie.

      Odpowiedz
    2. Tak na oko to jest to trochę bardziej skomplikowane. Dziedziczymy po rodzicach pewną część genów, które oni odziedziczyli po swoich rodzicach itd. Dodatkowo geny jednej rodziny mieszają się z genami drugiej. Koniec końców wniosek jest taki, że pula genów którą dziedziczymy może być istną mieszanką z wielu poprzednich przodków ale może być mniej różnorodna lub nawet dość jednorodna. Kwestia jak poszło losowanie w momencie poczęcia:) Można założyć, że jeśli brat i siostra są do siebie bardzo podobni to maja dość zbliżone geny, a jeśli znacznie się różnią to może oznaczać spory rozstrzał tychże genów. Jest inne badanie w którym pewna część genu jest przenoszona z ojca na syna bez zmian, tak samo matki na córkę, ale to inne badania i do innego celu służące.

      Odpowiedz
    3. Mysław

      Podstawowe testy nie badają całego DNA, tylko krótkie potencjalnie charakterystyczne fragmenty/sektory. Nawet rodzeństwo otrzymuje te sektory od rodziców losowo – jak karty z tej samej talii podczas różnych rozdań. Poza tym kobiety mają 2 (różne) chromosomy X, a mężczyźni tylko 1. Przy dokładnym zbadaniu całego DNA podobieństwo powinno wynieść około 50% +/- kilka % przypadkowych wspólnych wariantów genów.

      Odpowiedz
  1. Szyper

    To jaka lipa. Jeżeli brat i siostra (zakładam, że rodzeni) to wyniki powinny być takie same.
    Mam trzech braci, ciekaw jestem, czy każdemu z nas mogłyby wyjść inne wyniki?

    Odpowiedz
    1. Voyaga Autor

      No muszę przyznać, że dość odważne stwierdzenie z tą „lipą” oraz tym, że „wyniki powinny być takie same” 😀 Tak się składa, że i tak jest całkiem niezłe podobieństwo między mną a Bratem, bo czasem rodzeństwu wychodzą zupełnie inne wyniki. A dlaczego? Ponieważ, poza rodzicami, geny dziedziczymy także po dziadkach, a więc kolejnych 4 różnych osobach. Oni z kolei też mieli różnych rodziców itd. Zresztą, lepiej wyjaśnione jest to tu: https://blog.myheritage.pl/2019/09/dna-czy-rodzenstwo-moze-miec-inne-szacunki-etniczne/#:~:text=Ty%20i%20Twoje%20rodze%C5%84stwo%20nie,testy%20s%C4%85%20b%C5%82%C4%99dne%20lub%20niedok%C5%82adne. Dlatego polecam zasięgnąć wiedzy u źródła 🙂 Pozdrawiam!

      Odpowiedz
  2. StanWrocław

    Super sprawa! Wyszło mi 33,3% BAŁT. Nie wiem do końca co to znaczy, szukam informacji aby to rozjaśnić. Autorka artykułu ma dobre pojęcie o BAŁTACH. Wskaże mi jakieś linki ? Nadmieniam, że raczej to Bałtowie z okolic Wilna. Bałtowie to lud który najdłużej w Europie opierał się chrystianizacji, Krzyżacy bardzo krwawo się z nimi rozprawiali – a i tak BAŁTOWIE najdłużej zachowali swoją religię i swój język ! ;]. Najdłużej panujący barbarzyńcy w Europie !

    Odpowiedz
    1. Voyaga Autor

      Witaj Stefan :),
      Niestety, nie posiadam wiedzy na temat Bałtów, ani nie znam żadnych linków, którymi mogłabym się podzielić, ale czy pytałeś u źródła – czyli na stronie MyHeritage? Wydaje mi się, że skoro robią takie testy, to powinni też mieć dostęp do źródeł, dzięki którym klienci mogliby dowiedzieć się więcej o płynącej w ich żyłach krwi. Pozdrawiam!

      Odpowiedz
  3. Wszystkich, którzy za pomocą testów DNA chcą odkryć swoje pochodzenie etniczne musze zmartwić. Jest to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy dla amerykanów, którzy chcą wiedzieć czy ich przodkowie przewędrowali do USA z Azji czy Europy. Można też próbować wywnioskować, czy przybyli z części wschodniej czy zachodniej. Nic więcej. Niemal każdy kto urodził się na terenie obecnej Polski będzi miał wpisane pochodzenie od Bałtów, Bałkańczykówi Europejczyka z Wschodniej Europy. Często też będa zwykle też występować mniejsze domieszki z północy czy zachodu. Szczególnie tereny Polski przez która przechodziły wędrówki ludów i ciągnęły sie wojska wte i we wte (od Mongołów zaczynając, a na Armii Czerwonej kończąc) są trudnym obszarem do wyznaczania pochodzenia etnicznego. Nie oznacza to, że badania DNA są całkowicie bezużyteczne w poszukiwaniach przodków. Służa do tego porównania z innymi osobami, które je wykonały. W ten sposób można odnaleźć całkiem dalekich kuzynów i razem ustalić wspólnych przodków (tak do XVIII wieku). Jeżeli ktos jest zainteresowany trochę głębszym wytłumaczeniem zapraszam na swój blog. np. tutaj staram się wytłumaczyć dlaczego to pochodzenie trudnio uwiearzyć https://www.kimonibyli.pl/pochodzenie-etniczne-wedlug-badan-dna/

    Odpowiedz
    1. Koni

      Nic podobnego ,w testach „dla Amerykanów” mam 60% Northwestern Europe, a w innych 87 CentralEastern.
      Natomiast trzeba rozumieć że takie badania nie pokazują KRAJOW tylko regiony, które z obecnymi granicami nie muszą mieć nic wspólnego.
      A komentarz o Armi Czerwonej albo Mongolach jest trochę niepoważny, bo jednak nie sądzę żeby 99 %Polakow nosiło ich geny…
      W myśl tego wszystkim na powinno wyjść rosyjsko- mongolskie pochodzenie …

      Odpowiedz
  4. Z.

    Ja również zrobiłam ten test. Wyniki mnie zdziwiły bo spodziewałam się, że jestem w większości z Polski i ewentualnie Ukrainy. Wyszło 36 procent Baltka, 33 procent Balkanka, 6 procent Anglosaska i reszta Europa Środkowa. Pozdrawiam

    Odpowiedz
  5. Karolina

    Właśnie wykonałam test i wysłałam próbki do laboratorium. Nie mogę doczekać się wyników. Przeczytałam, jakie różne ale i podobne częściowo wyniki masz ze swoim Bratem. Muszę namówić moją Siostrę do zrobienia testu – wszyscy mówią, że jesteśmy takie podobne, a ciekawe, czy genetycznie też tak jest.

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.