
W sercu Gór Świętokrzyskich, 12 km od Kielc, znajduje się magiczne, zalesione miejsce zwane Sucholand. To właśnie tam spędziłam pewien czerwcowy weekend wraz z moimi przyjaciółmi. Zapraszam na relację!
Czerwiec to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc, ponieważ kojarzy mi się on z najdłuższymi dniami w roku, Kupałnocką, tudzież świętem miłości. Dlatego też uznałam, że jest to doskonały czas, aby spędzić go z osobami bliskimi. Pierwszy raz wpadłam na pomysł wyjazdu-niespodzianki już w zeszłym roku, kiedy to zabrałam ziomków do przepięknej Agroturystyki Dwór Rzepiszem usytuowanej niedaleko Łodzi. Spędziliśmy wtedy cudowny i bardzo wesoły czas, w związku z czym zapragnęłam to powtórzyć.
Sucholand – domki z bali w Górach Świętokrzyskich
Sucholand to niezwykle klimatyczne miejsce stworzone do wypoczynku dla wszystkich spragnionych kontaktu z naturą, bowiem teren porasta bujna roślinność. Ponadto, jest tam również oczko wodne, w którym królują rechoczące żaby, a także zagroda ze zwierzakami.
Domek, który wynajęłam, jest dwupiętrowy- na dole znajduje się aneks kuchenny z przestrzennym salonem wyposażonym w kominek, a także łazienka, zaś na górze są sypialnie.
Przed suchatką jest specjalne miejsce na palenie ogniska.
Atrakcje w pobliżu Sucholandu
Na stronie Sucholandu przeczytamy, że atrakcjami znajdującymi się w pobliżu są:
- Pierwszy piec z 1595 roku
- Dąb Bartek
- Kamieniołom przy Górze Cisowej
Natomiast ja polecam wybrać się do wsi Oblęgorek, w której mieści się uroczy Pałacyk Henryka Sienkiewicza.
Obiekt ten był letnią rezydencją pisarza, podarowaną od społeczeństwa polskiego. Sienkiewicz mieszkał tam od 1902 do 1914 roku, a po jego śmierci we dworze zamieszkała żona oraz syn autora m.in. książki „Qvo Vadis?”. Natomiast w 1958 dzieci pisarza oddały rezydencję w ręce państwa, a obecnie w obiekcie mieści się muzeum Henryka Sienkiewicza.
Co sądzicie o takim weekendzie w stylu „slow” z przyjaciółmi? Zabralibyście ich w takie miejsce jak Sucholand?





Wiele razy słyszałem o tym miejscu i trzeba wreszcie przetestować 😉
Koniecznie! Tylko jeśli postanowisz wybrać sie tam latem, to polecam wziąć coś na komary 🙂 Pozdrawiam ciepło!